Narodziny dziecka to wyjątkowy i piękny czas w życiu każdej kobiety. Cały okres ciąży to wyczekiwanie na jej rozwiązanie i ujrzenie na własne oczy uprawnionego maleństwa. Z różnych przyczyn bardzo często ciąża kończy się cesarskim cięciem. Takie są wskazania lekarzy w związku z dużą masą płodu, ciążą bliźniaczą bądź innymi przyczynami. Każda z kobiet po cesarskim cięciu ma bliznę w okolicach podbrzusza. Na szczęście, dzisiejsza medycyna estetyczna wychodzi na przeciw oczekiwaniom wielu kobiet, perfekcyjnie usuwając spędzającą sen z powiek bliznę. Przyjrzyjmy się tematowi z bliska. Zaczynamy!
Jak wygląda blizna po „cesarce”?
Blizna po cesarskim cięciu zwana jest potocznie blizną po cesarce. Jest źródłem odczuwania ogromnego dyskomfortu u wielu kobiet. Jest to najczęściej tzw. bliznowiec. Ślad w dolnej części brzucha powstaje na skutek rozcięcia skóry oraz warstwy mięśni. Jest to niezbędne do wykonania porodu. Następnie rozcięcie zaszywane jest szwami. Gojenie powstałej rany trwa tygodnie. Cały czas należy kontrolować stan blizny. W momencie gdy blizna całkowicie się zaleje i zagoi, wówczas można podejmować decyzje o jej usunięciu.
Kiedy warto usunąć bliznę?
Wskazaniem do usunięcia blizny po cesarskim cięciu są przede wszystkim problemy zdrowotne występujące w związku z jej obecnością. Blizna, która długi czas po porodzie wciąż boli, może powodować zmianę postawy kobiety. Co więcej, głębokie blizny po cesarskim cięciu bardzo często są przyczyną braku czucia w okolicach skórnych pod blizną. Chociaż na pierwszy rzut oka nie ma to powiązania, wiele pacjentek z powodu blizny po cesarskim cięciu odczuwa bóle głowy, szyi czy nawet kręgosłupa. Tak uciążliwe objawy mogą utrzymywać się nawet do kilku lat po porodzie.